literature

Z Toba sptkanie moje...

Deviation Actions

Godlo's avatar
By
Published:
78 Views

Literature Text

Z Tobą spotkanie moje.

Idę ulicą głuchą, ciemną w sercu niosąc
To co czuję i o łaski prosząc.
Na spotkanie, spacer z Tobą
Nie jeden anioł poszedłby z ochotą.

Ja jednak szczęście to niezmierne uzyskałem
Że wśród szumiących drzew z Tobą się spotkałem.
Zgodziłaś się wymienić dwa gesty, spojrzenia
Czuję, że coś gwałtownie zaczyna się zmieniać.

Podszedłem cicho, nieśmiale niczym kot
Przeszedł mnie dreszcz i ze strachu oblał pot.
Zbliżyłem się na wyciągnięcie ręki
Błagam, skończmy już te straszne męki.

Jednak nie, poddać się nie zdołam
Już tak daleko zaszedłem, dalej podołam.
Nagle widzę, co to? Uśmiech się pojawił
Czyżby dobry pomocny anioł się zjawił?

Podałaś mi rękę znakiem odwagi czyniąc
Chwyciłem, jak dziecko ratunku, we mgle idąc.
Nie wiedziałem, czy jeszcze stoję czy idę
Lecz odczuwałem, że w miłości oceanie płynę.

Trzymając Twą dłoń jak ratunek na otwartej wodzie
Bałem się puścić żeby nie utonąć
I ze strachu niczym kwiat na zimę nie zginąć
Puszczając zginąłbym w samotności chłodzie.

Lecz w pewnym momencie nadeszła kulminacja
Niczym dla głodnego śniadaniem miłości, kolacja.
Obróciłaś w moją stronę swe piękne lica
I po cichu nachylając się, ustami dotknęłaś mego polika.

Czułem się jak więzień niebiańskiej błogości
Nie mogąc się ruszyć z posiądniętej radości.
Lecz to jak widać błogosławieństw nie był koniec
Gdy pocałowałaś w usta, zapulsowały skronie.

Chciałem trwać jak najdłużej w więzieniu twojego piękna
Nigdy nie opuszczać ramion twoich objęcia
Lecz wszystko co dobre szybko się kończy
Choć to co między nami nigdy się nie skończy.
Takie cos przezyc to jednak cos...:D
© 2007 - 2024 Godlo
Comments3
Join the community to add your comment. Already a deviant? Log In
Godlo's avatar